piątek, 21 października 2011
grzęda na wrotach stodoły
jak porucznik Pat Glover
był spadochroniarzem
wyjątkowym
tak nadzwyczajna była
jego wierna towarzyszka
poległa pod Arnhem
być może polskim pilotom trudno
wyartykułować imię Myrtle
i z tego powodu giną z kurwą na ustach
żaden nie wzywa matki nadaremno
w obliczu śmierci prawdziwie boska
jawi się kura porucznika Glovera
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Pięknie!
Małgoś :)
Prześlij komentarz