piątek, 11 listopada 2011
zakazane piosenki: autoportret z mydlarką
Ta kobieta była naprawdę słodka *
radio sopranem prosi na ciasteczka
czy mnie jeszcze
pamiętasz
z czego żydzi
robili pesachową macę
zanim pojawił się max
otto von stierlitz
i zaprzestano produkcji mydła
chodź
obejrzymy jakiś serial
najlepiej komedię albo coś
o seryjnych mordercach
zapomnisz
siedemnaście mgnień ciąży
przez matkę byłaś przeklęta
a ja cię nauczę pleść
trzy po trzy
i sznurek będzie mocny
a ty mi zdradzisz właściwą proporcję
cudów świata siedem kilogramów sody
kaustycznej na jedno ciało tłuste i białe
pachnące
od wody kolońskiej
siekiera nożyce piłka tasak
ty częstujesz ja zapraszam
siekiera nożyczki tasak nóż
i do formy wlewam już
dodaj więcej barwnika
jesteśmy gotowi na wszystko
niech białe trumny się przyśnią
by drutów z gorsetu nie łykać
* Leonarda Cianciulli ("Wiedźma z Coreggio")
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Takie dziwne czasy nadchodzą... mam wrażenie, że jeszcze to wszystko wróci...
Oby nie na naszych oczach.
Oby!
Prześlij komentarz