środa, 14 stycznia 2009

być dobrym memem

" Też portret" Jolanta Tondys




mam liczne pierścienie
jak jowisz
rurecznik
za przeproszeniem

jednak
nie jestem czystym źródłem
dotkliwie brakuje mi księżyca
jakiegokolwiek satelity
i takiej krzywej w życiorysie
by pozwoliła się od dna odbijać
w samozachwycie

obsesyjnie
poszukuję wspólnego przodka
pragnę stabilnie poczuć się w kladzie
samoreplikacji poświęcić z pasją
z przekonaniem powiedzieć
wiem
i spokojnie zasnąć

cierpliwie czekać
aż ktoś
ze mnie
powieli człowieka

dlaczego nie, dlaczego tak?

"Portret" Jolanta Tondys



pytasz dlaczego
oczy mam nierozbiegane
i spode łba patrzę wiernie
jak pies
niepogrzebany

dlaczego dłonie mam lekkie
niespracowane
i dziurawą kieszeń
niezacerowaną
na szczęście

monetę dla przewoźnika
już dawno zgubiłem
nie wierzę w życie
pozagrobowe
nie wierzę w błędy
młodości
i inne przesądy

pytasz dlaczego
wszystko jest we mnie na nie

a ja wypaliłem się jak diabeł
w starym piecu
przez dziurę w kieszeni
wypadł wdowi grosz
komuś
na nieszczęście

poniedziałek, 12 stycznia 2009

tygrzyk





jestem jak towar
paskowany
a ty wyciągasz mnie spod lady

mój słodki
pragnę cię schrupać
zjeść


zjadaj
po mnie żaden

i tak nie przeżyłbym zdrady