poniedziałek, 13 lutego 2012

z umiłowania piękna

Kwiaty we włosach potargał wiatr
Janusz Kondratowicz






struna mi w ukulele pękła
i nie chce skakać pchła
po futrze po sznurku na jutrznię
na godzinę czytań idzie zima zła
bez pytań ile kropek ma biedronka
rozłąka na pomostach pieski małe
dwa w porostach we mgle fale
włosów suchych

ruchy kurwa ruchy

znam się na tym
ruda wydra na wydmach
przy życiu trzyma turzyca
w bezruchu chrobotek kłopoty
przy blasku księżyca kwiaty
zła za ucho lok w sosnowym borze
smutno mi boże
krówki niedojone ryczą
ptaszek naszej pani
na bani niby zwykły owad a głowa
pęka z umiłowania piękna

sny o mazurach
kwiaty we włosach bzdura
hawaje dla jajec blichtr subkultura
kicz

krzycz esteto krzycz

4 komentarze:

LadyC pisze...

z umiłowania piękna i ... intelektu zaglądam na tego bloga :)

MUFKA Jarosław Jabrzemski pisze...

Tak miło, Eluś!

Margarithes pisze...

I ja!

MUFKA Jarosław Jabrzemski pisze...

:) Małgoś