sobota, 10 marca 2012

pulpa



tacowe  Adam Ostrowski




niemrawe palce jeszcze wędrują
obieram pomarańczę
raczę się skórą
zdobywam szańce
po raz kolejny któryś
lecą wióry
i drzazgi

wyciągam spod paznokci
jątrzące miazgę
drewno i łyko
tatuowane wielokropkiem
ciało przywykło
uszy oklapły i piersi karmią
ciszą nie chcą słyszeć
o śmierci na darmo

podaj mi gąbkę nasączoną octem
i sutki słodkie


2 komentarze:

Margarithes pisze...

Cacy!

Gosia pisze...

dlaczego zamieścił Pan to zdjęcie na swoim blogu ?